Niejeden użytkownik roweru miał problem z pozostawieniem go na ulicy. Najczęściej boimy się, że ktoś go nam ukradnie. Nie bez powodu powstały różnego rodzaju zabezpieczenia uniemożliwiające kradzież roweru. Wielu ludzi w mieście trzyma swój rower w domu, bojąc się, że zostanie mu skradziony. Wiaty rowerowe to doskonałe rozwiązanie dla ludzi mieszkających w mieście. Od teraz nikt inny oprócz właściciela zostawionego tam roweru nie będzie miał tam wstępu. Założona kamera w wiacie pozwoli na ciągłą kontrolę i nie dopuści do kradzieży, a raczej pozwoli na szybkie znalezienie złodzieja.
W miastach powstaje pod blokami coraz więcej takich wiat. Dzięki temu ludzie nie muszą przechowywać swoich rowerów w domu i blokować sobie nimi miejsca. To, czy na naszym osiedlu powstanie wiata rowerowa zależy wyłącznie od władz miasta. Wiaty rowerowe z dnia na dzień są coraz bardziej popularne, dlatego miasta cały czas pracują nad ich budową. Mimo że już powstała ich duża liczba, nadal jest ich niewystarczająco. Właściciele rowerów będą musieli jeszcze trochę poczekać, zanim to właśnie na ich osiedlu powstanie taka wiata.
Wiaty rowerowe nie są aż tak drogie, jakby to się mogło komuś wydawać. Największym problemem z ich budową jest brak miejsca. Trudno jest znaleźć taki skrawek miejsca, na którym taka wiata nie będzie nikomu przeszkadzać. Bloki stoją tak blisko siebie, że każde wolne miejsce na parking samochodowy jest ważne, dlatego budowa wiat rowerowych nie jest pierwszorzędną sprawą. Miasto cały czas pracuje nad różnymi rozwiązaniami tego problemu, ale nadal ciężko jest coś zrobić, posiadając niski budżet.
Jeszcze przez długi czas będziemy musieli poczekać na jakieś sensowe rozwiązanie takiego problemu, a ludzie, którzy nadal nie posiadają na swoim osiedlu wiaty rowerowej, będą musieli przechowywać swoje rowery w domu, na balkonie lub w piwnicy. Rozwiązań jest dużo, jednak miasto, z różnych względów nie może pozwolić sobie na ich zastosowanie. Jedyne co mogą zrobić mieszkańcy to uzbroić się w cierpliwość i czekać na rozwój sytuacji.